Colliners International przeprowadziło badania, a następnie opublikowało raport „Warszawskie ulice handlowe w czasie pandemii”. Jak stolica zmieniała się w zakresie pustostanów i miejsc do rozwinięcia biznesu? Koronawirus i jego wpływ na wynajem.
Badania wykonane zostały w połowie 2020 r. i objęły siedem centralnych dzielnic Warszawy: Śródmieście, Mokotów, Ochotę, Wolę, Żoliborz, Pragę Północ i Pragę Południe. Na potrzeby raportu wyodrębniono 32 ciągi handlowe, przy których znajduje się łącznie ok. 3 150 sklepów, punktów usługowych i gastronomicznych. Zebrane dane poddano analizie, a jej wyniki porównano z danymi uzyskanymi w poprzednim badaniu, przeprowadzonym w czerwcu 2019 r. Wszystko celem oszacowania, ile wynajmujący stracili przez zachwianie gospodarki spowodowane koronawirusem.
Koronawirus i zmiany
Koronawirus i pandemia wprowadziły wiele zmian w większość sektorów życia. Przedsiębiorcy chcą być przez niego jeszcze bliżej klientów i zmniejszać ryzyko niepewności działalności gospodarczej. Jak podają twórcy raportu, w dłuższej perspektywie czasowej wpłynąć to może na wzrost zainteresowania ulicami handlowymi, głównie w dużych osiedlach mieszkaniowych. Na rynku efekty podjętych strategii widoczne są jednak zawsze w dłuższej perspektywie czasowej, zatem ocena wpływu pandemii na rozwój ulic handlowych będzie możliwa najwcześniej za dwa, trzy lata.
Lockdown i czasowe ograniczenia w kwestii działalności paradoksalnie nie wpłynęły na spadek stawek czynszowych w głównych punktach handlowych stolicy. Widoczne są jednak różnice w oczekiwaniach właścicieli lokali i potencjalnych najemców. Stawki transakcyjne są zwykle o 20-25% niższe od ofertowych. Najwyższe stawki ofertowe obowiązują tradycyjnie w Śródmieściu, jednak ich zróżnicowanie jest duże w zależności od jakości lokalu.
Spadki pustostanów mimo pandemii
Największy spadek pustostanów zaobserwowano przy ulicach handlowych w Śródmieściu. Tam też w okresie I poł. 2019 – I poł. 2020 pojawiło się najwięcej nowych sklepów, punktów gastronomicznych i usługowych. Jest to jednak raczej skutek decyzji podjętych dwa, trzy lata temu niż bezpośrednia reakcja na pandemię COVID-19. Co więcej, w najbliższych miesiącach przewidywany jest wzrost pustostanów w tych lokalizacjach i wyjścia kolejnych najemców z uwagi na zmniejszenie się ruchu turystycznego, spotkań biznesowych i towarzyskich „po pracy”.
Wśród ulic o znaczącym spadku pustostanów znalazły się między innymi Grzybowska czy Żelazna. Jest to pochodną powstawania nowej dzielnicy biznesowej na Woli i wzrostem liczby potencjalnych konsumentów – pracowników biurowców. Decyzje o najmie lokali na Woli, szczególnie pod funkcje gastronomiczne, podejmowane były dwa, trzy lata temu, kiedy nikt na rynku nie spodziewał się, że pandemia COVID-19 zmieni model funkcjonowania firm ze stacjonarnego na hybrydowy. W wyniku tej zmiany ucierpieć może gastronomia, w tym kantyny.
Koronawirus to duża rotacja najemców
Wyniki badań i analiz wskazują na dużą rotację najemców przy warszawskich ulicach handlowych, dotyczy to szczególnie sektora gastronomii. Ponad ¼ nowych pustostanów to lokale po zlikwidowanych kawiarniach, restauracjach czy barach. Do sektorów, których najemcy mocno rotują przy ulicach handlowych, należą również usługi i moda. Istnieje też znacząca liczba lokali, będących pustostanami strukturalnymi, których nie udało się wynająć przez rok i dłużej. Potwierdza to bardzo zróżnicowaną jakość zasobów lokali przy warszawskich ulicach handlowych.
Droga do sukcesu nigdy nie była krótsza! Już dziś dołącz do Franczyza EXPO!
Zarejestruj się już dziś i znajdź biznes szyty na miarę!
Sprawdź nas także na Facebooku:
Złotym sponsorem eventu jest Xtreme Fitness Gyms. Srebrnymi Carrefour Express oraz Zdrowa Krowa.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
CZYTAJ TAKŻE:
Franczyza Expo Team
